Cała PGE Ekstraliga będąca najlepszą ligą żużlową świata jest do obejrzenia aż do 2025r. na Canal+. Pomimo, że wyłączeni zostali z rozgrywek doskonali zawodnicy rosyjscy objęci sankcjami w związku z inwazją w Ukrainie, poziom zawodów będzie niezmiernie wysoki, tak jak było dotychczas.
Kiedy startuje liga i kto będzie się liczył w grze o mistrzostwo PGE Ekstraligi 2022?
Żużel to sport, który darzony jest wielką sympatią przez kibiców, gdyż nigdy do końca nie da się wszystkiego przewidzieć. Sezon rozpoczyna się 8 kwietnia, w ramach 20 rund dojdzie do 70 spotkań, jak zwykle dojdzie zapewne do wielu niespodzianek. Zanim jednak dojdzie do rozpoczęcia sezonu ligowego, wcześniej zawodnicy w dn. 2 IV powalczą się w ramach Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostw Europy im. Zenona Plecha. W zawodach tych startuje międzynarodowa elita, więc nie zabraknie walki oraz emocji do ostatnich metrów poszczególnych biegów. Zawodnicy wystartują na doskonale przygotowanym, w pełni komfortowym torze w Toruniu, na Motoarenie im. Mariana Rosego. Kolejnego dnia dojdzie do Mistrzostw Polski par klubowych na żużlu. Mistrzowską drużynę PGE Ekstraligi prawdopodobnie poznamy 25 września 2022r. Bartosz Zmarzlik który aktualnie jest najlepszym polskim żużlowcem, zrobi wszystko by sięgnąć wraz ze Stalą Gorzów Wlkp. po mistrzostwo kraju, uciszyłby w ten sposób krytyków którzy wypominają mu, że Tomasz Gollob w jego wieku tych tytułów drużynowych zdobył znacznie więcej.
Co z Grand Prix?
Faworytem do końcowego triumfu jest Bartosz Zmarzlik, analitycy już przed zawodami zapewniają mu miejsce na podium. W sytuacji, kiedy nie pojadą zawodnicy rosyjscy znacznie wzrosną też szanse pozostałych Polaków na bardzo dobry rezultat. Faworytem do podium w Grand Prix będzie Maciej Janowski, który ze Spartą Wrocław zechce powalczyć również o tytuł drużynowego mistrza Polski. Maciej Janowski to doświadczony zawodnik, który ostatni raz na podium w zawodach rangi Grand Prix stał 2 października 2021r., podczas Grand Prix Polski. Ambicje mistrzowskie ma Duńczyk Leon Madsen. Groźny jak zawsze będzie Brytyjczyk Tai Woffinden, który bezsprzecznie jest najlepszym zawodnikiem na wyspach.
Gdzie odbędą zawody Grand Prix?
Sezon rozpocznie się 30 kwietnia na torze Stadium Millenium w chorwackim Gorican. Ogółem odbędzie się 12 turniejów w ramach cyklu, zawodnicy ścigać się będą w Polsce na torach: toruńskim, wrocławskim, gorzowskim oraz na Stadionie Narodowym w Warszawie. Sam fakt, że na 12 turniejów, aż 4 z nich mają miejsce w Polsce, świadczy o tym, że Polacy pokochali ten piękny sport dla walecznych mężczyzn. Sezon Grand Prix zakończy sie 5 listopada. Z pewnością fakt, że zabraknie Rosjan sprawi, że polskim zawodnikom będzie o wiele łatwiej, sytuacja jest klarowna ale jednak cykl może ucierpieć sportowo na braku obecności Rosjan, bo pojedynki Artioma Łaguty z Bartoszem Zmarzlikiem rozgrzewałyby publiczność, choć moralnie jest to prawidłowa i jedyna możliwa opcja. Żużel otwiera się na nowe rynki, 5 listopada w ostatnich zawodach w cyklu zawodnicy pojadą w Oceanii, choć należy pamiętać, że chociażby Jason Doyle pochodzi z tamtych stron. Nie należy również zapominać o wyśmienitym Jacku Holderze oraz być może najlepszym Australijczyku, mistrzu świata z 2012r., Chrisie Holderze. Australia w przeszłości gościła najlepszych zawodników świata, triumf odniósł reprezentant Kangurów, wspomniany Doyle, podczas pamiętnych zawodów w 2017r. podium osiągnął Bartosz Zmarzlik. Speedway Grand Prix do obejrzenia będzie w Canal+. Emocje na najwyższym światowym poziomie gwarantowane.
Odwiedź również artykuł związany z zasadami sportu żużlowego: https://www.academio.pl/?p=24